Dodano: 2019-05-09
KADZIU SUMMER CAMP
Kadziu Summer Volleyball Camp to coś o czym myślałeś, o czym myślała Akademia Siatkówki od początku powstania.Łukasz Kadziewicz: Akademia Siatkówki i Fundacja Druga Szansa Łukasza Kadziewicz to naczynia połączone. Wszędzie, gdzie pracujemy z dzieciakami koncentrujemy się na tym, by oferta była jak najlepsza. To jest kolejny krok i mamy nadzieję, że będzie ich jeszcze dużo. Teraz koncentrujemy się na lipcu. Oferta skierowana jest do dzieci, właściwie młodzieży, między 10 a 17 rokiem życia z całej Polski. To będzie tydzień dobrej zabawy. Dużo aktywności fizycznej. Dużo siatkówki. Nie zabraknie także gości. Będziemy mieć między innymi osobę, która nie jest związana ze sportem a dba o swoje ciało jak zawodowiec. Będzie zawodowy wojskowy, psycholog sportu, Piotrek Gruszka, Piotrek Gacek. To będzie niezapomniany czas.
Jak tak patrzę na tę ofertę i widzę to, co wymieniłeś, czyli spotkania z psychologiem, czy byłym żołnierzem GROM-u zastanawiam się, czy to nie jest przedłużenie tego czego doświadczasz od pewnego czasu. Mam tu na myśli spotkania z trudną młodzieżą.
– To prawda. Chcemy być grupą osób – w tym wypadku fundacją – która nie jest grupą teoretyków. Chcemy mieć kontakt z młodzieżą z różnych środowisk, z różnymi problemami. Chcemy im pokazać naszą drogę, na której byliśmy. Drogę sportową, która uczy na każdym kroku. Bez względu na to, czy jesteś z nią związany na dłużej, czy nie. Sport uczy, wychowuje. Pokażemy to na swoich przykładach i osób, z których warto czerpać, bo ich historie są bardzo ciekawe.
Skąd pomysł na organizację tego Campu w Olecku?
– Zaczynaliśmy Akademię Siatkówki w małym Dobrym Mieście, Lidzbarku Warmiński. Na Warmii i Mazurach. To jest mój region, w którym się urodziłem. Wszystko co zaczynamy zaczyna się nad wodą, w pięknych okolicznościach przyrody. Mam nadzieję, że projekty Akademii Siatkówki, czy Fundacji Druga Szansa będą się rozwijały i pójdą w Polskę. Bezpiecznie się czuję w takich miejscach (śmiech). Tak zupełnie poważnie – Olecko ma fantastyczną infrastrukturę. Dużo siatkówki młodzieżowej już gościło w obiektach, w których będziemy z Campem. To był taki naturalny wybór. Jest to pierwsze przetarcie. Dużo chcemy się nauczyć i podzielić naszym doświadczeniem. Mam nadzieję, że wreszcie obalimy ten mit, że liczą się tylko media społecznościowe. Pokażmy, że można przyjechać i zawiązać między sobą fajne relacje.
Niektórzy mogą pomyśleć, patrząc na plakat, że to tylko tydzień. Jednak patrząc na to co czeka uczestników Kadziu Summer Volleyball Camp po chwili może się okazać, że to aż tydzień. Zapowiada się namiastka zgrupowania sportowego.
– Spróbujmy aktywnie spędzić wakacje. Nie będzie szkoły, ale nie będzie to kompletny luz i leżenie na plaży. W tydzień chcemy pokazać jak może wyglądać życie sportowca. Będziemy pracować w hali, ale także rozmawiać o wyzwaniach, które czekają na profesjonalistów.
